piątek, 12 września 2014

Piątek z filmem!

Hej! c;


Co u was? Jak leci? Bo u nas w operze praca wre, "Skrzypek na dachu" będzie wspaniały! Tym bardziej, że ja gram jakąś tam sierotę xDD Ale nie, naprawdę zapraszam! Bilety można kupić tu: http://www.oifp.eu/pl/2013-02-13-15-10-4/skrzypek-na-dachu/cat.listevents/2014/09/07/-.html Pospieszcie się! Premiera coooraz bliżej ;)


A dziś mam dla was recenzje wspaniałego filmu, który najmocniejszą skałę poruszy do łez! ;) Zapraszam :)


Dziś obejrzymy... 
"Most do Terabithi"!

Opis: Kres marzeń 11-letniego Jesse'ego o zostaniu najszybszym człowiekiem świata następuje z chwilą, kiedy chłopiec w szkolnym wyścigu przegrywa z klasową samotniczką, Leslie. Nieoczekiwanie tak rozpoczyna się ich przyjaźń. Wkrótce przyjdzie im odkryć w pobliskim lesie zamieszkaną przez magiczne stworzenia krainę Terabithii. Przyjaźń z elfami i trollami zaowocuje objęciem przez Jesse`ego i Leslie rządów w tym niezwykłym królestwie.


Co do fabuły..
Jest to wspaniała historia. Ukazuje, jak człowiek pod wpływem innej osoby może się zmienić. Może nawet uwierzyć w nieistniejący świat. Jess uwierzył i skorzystał na tym. Podoba mi się postać Leslie, która nie jest typową klasową samotniczką. Nie zaszywa się w kątach i nie płacze, brnie do przodu, choć nie jest jej łatwo. Jess jest inny, on też nie poddaje się do końca, ale coraz bardziej słabnie. Gdyby nie Leslie, poddał by się zupełnie. Za serce chwyta mnie sytuacja chłopca. Jest w rodzinie traktowany jak piąte koło u wozu. Ojciec faworyzuje młodszą siostrę Jess' a, chłopak pozostaje sam ze swoimi problemami. Ale wraz z pojawieniem się nowej przyjaciółki i odkryciem Terabithii, życie chłopca się zmienia i to jest piękne. Ale żeby nie było kolorowo, musi stać się ogromna tragedia. Dopiero po niej, ojciec zrozumie Jess' a.

Ile gwiazdek daję?
9\10. Produkcja podoba mi się bardzo. Ale niektóre momenty są nudne, chciałam przewinąć, ale musiałam obejrzeć cały film. Ale są momenty, które chwytają mnie za serce.

Co do obsady..
Josh jest taki świetny jako Jess! Nie jestem jakąś jego fanką, ale w tym filmie jest wyjątkowo uroczy. AnnaSophia jako Leslie daje do myślenia, jest genialna, umie zagrać ten entuzjazm, który bije od Leslie. Podoba mi się aktorka grająca małą siostrę Jessa. Podobno w przerwach płakała, żeby lepiej wcielić się w swoją rolę. Podziwiam.


Dlaczego taki tytuł? (spojlery)
Nie wszyscy wiedzą, więc wytłumaczę. Tytuł mnie po prostu zachwyca, jest dobrany idealnie!
Otóż to, po Leslie utopiła się w rzece, gdy zerwała się lina. Więc Jess postanowił zbudować most do fantastycznej krainy, Terabithii, aby nikt już nie musiał używać liny, bo dostać się do magicznego świata. Piękne <33
Czytałam gdzieś, że autorka wytłumaczyła to jeszcze tak, że Jess uważał, że gdy zbuduje most Leslie wróci. Ale ja jestem przy tej pierwszej wersji c;

I to by było na tyle! Miłego oglądania życzę ♥


Cytat dnia: "Był delikatny jak wilk rozszarpujący swoją ofiarę." -Mroczne Umysły, Alexandra Bracken