poniedziałek, 22 września 2014

"Szeptem" -Becca Fitzpatrick

Hej c;

Jak wam mija wrzesień? Jak dla mnie czas szybko leci. Gram w skrzypku, jestem nindżą i rybą <3 Ahh...
A dzisiaj mam dla was recenzje dzieła Becci Fitzpatrick, które szczególnie mnie uwiodło :)



Co mówi okładka?
Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…

Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.
 
Co mówię ja?
Wiele osób krytykuje tę książkę. Słyszałam różne opinie. Że powieść jest wymuszona, że przewidywalna i nudna. Ja uważam przeciwnie! Zapoznałam się już z całą sagą i zachwycam się nią do tej pory! Pierwsza część wciągnęła mnie od pierwszych kartek. Zastanawiałam się nad wieloma zdarzeniami, ponieważ wydarzenia w tej powieści są naprawdę tajemnicze. Tak bez powodu nauczyciel przesadza Norę do megaprzystojnego Patch' a. Chłopak jest niedostępny i oschły, ale dziewczyna się nie poddaje. I podoba mi się właśnie to stopniowe wchodzenie w akcję. Wszystko jest ciekawe, aczkolwiek rozwija się powoli. W środku książki wydarzenia nabierają pędzącego tempa. Tu Nora wspomina ojca, tu okazuje się, że Patch może być w to zamieszany, bo chciał zabić Norę, ale nie dał rady, pojawia się tajemnicza Dabria, która wszystko psuje. Ale mimo tego wszystkiego Nora zakochuje się w Patchu, gdy ten ją powoli uwodzi. Dziewczyna dopiero później dowiaduje się o jego mrocznej tajemnicy, o której nie wiedział nikt. Postanawia razem z przystojniakiem przebrnąć przez tą wojnę.
 
Zauważyłam, że w każdej części tej sagi jest ktoś taki, kto pojawia się tylko w jednej części i umiera. Ale te postacie nigdy nie są nudne! Kto by się spodziewał, że ten cichy Jules jest.. A nie powiem ;)
Wszyscy podejrzewają innego chłopaka, ale on był tylko przykrywką. W powieści zaczyna się robić naprawdę mrocznie, gdy ktoś wpada na maskę samochodu, gdy Nora jedzie do domu. Lecz gdy przyjaciółka dziewczyny, Vee, ogląda samochód nie ma na niej najmniejszej rysy. Dlaczego? Przeczytajcie sami..
 
Piosenka na dziś--> https://www.youtube.com/watch?v=vTIIMJ9tUc8 -świetny taniec! <3
Cytat dnia: "Ale cicho-sza! Są sprawy, o których mówi się tylko szeptem..." -Szeptem, Becca Fitzpatrick

3 komentarze:

  1. Szeptem bardzo mi się podobało, późniejsze części niestety już mniej.
    Zapraszam do siebie!
    cranberry-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny blog, przeczytałam wszystkie wpisy i myślę, że polecę ci moja ulubioną książkę Wampiry z Morganville <3
    Książka cud, miód, przeczytałam jak do tej pory 7 ksiąg (jest 11) i nie chcę czytać więcej bo jest tak świetna, że szkoda byłoby ją skończyć *.*
    Co do Szeptem, już dawno miałam zamiar to przeczytać, więc pewnie się w końcu do niej zabiorę, a tak poza tym zapraszam do mnie !!!

    http://opowiadania-nadprzyrodzone.blogspot.com/
    http://hayleypotter-historia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspomniałam o Tobie na moim blogu i zaprosiłam do Twojej recenzji :D

    OdpowiedzUsuń